Przejdź do głównej zawartości strony

To było przedziwne, samokreujące się wydarzenie o spontanicznym charakterze, kilkudobowy performance, podczas którego staliśmy się częścią lokalnych społeczności a one żywą tkanką Taboru. Potańcówki w rzece, muzyka, akcje uliczne, remiza, warsztaty, ostatni wiejscy mistrzowie…

Tabor Kaliski, czyli terenowe spotkanie z wieloma gałęziami kultury wiejskiej w jednym miejscu i czasie odbywa się bez spoglądania na zegarek, ramy czasowe wytycza słońce na nieboskłonie. To oznacza, że będąc tu i teraz, czerpiemy z tego radość, spowalniamy, zapominamy o tym, że coś trzeba i o trybie zadaniowym rozpędzonego życia. Tabor się przemieszczał jak dawniej Cyganie, dlatego był nieprzewidywalny jak chmura cumulonimbus, nie było wiadomo, gdzie się zatrzyma i spuści gradobicie oberków. Stacjonarną bazą była remiza OSP w Czempiszu. Z taborowej prasy dostępnej nieodpłatnie w wiejskich sklepach kilku sąsiadujących gmin mieszkańcy dowiedzieli się wszystkiego, oczywiście zadziałała też poczta pantoflowa. W naszej gazecie były felietony, sensacyjne doniesienia o odnalezionych w okolicy instrumentach, informacje bieżące o wydarzeniach Kaliskiej Szkoły Tradycji i strefa rozrywkowa z rebusem, którego rozwiązanie otwierało tajemne „drzwi” do pamięci skrzypka Józefa Tomczyka.

Spotkanie śpiewacze i Tomczyk Styl. W piątek bez stresu i pośpiechu piliśmy herbatkę u mistrzyni śpiewu Janiny Plichty, wypytywaliśmy ją o wszystko. Tak jak w życiu, nie istniała granica między śpiewem a wspólnym byciem i rozmową. To nie były zwyczajowe warsztaty. Jednocześnie w remizie trwało spotkanie ze skrzypkiem Józefem Tomczykiem i jego stylem, zażartym i intensywnym, do bitki, ostrym jak brzytwa, ale jednocześnie głęboko lirycznym. Przy tej okazji można było pośpiewać przyśpiewki z żonami panów Józefa i Zenona Lipińskiego barabanisty, Jadwigą i Janiną. Zaraz po tych spotkaniach Tabor ruszył w drogę muzykując po okolicznych obejściach, podwórkach gospodarzy w Czempiszu. Wieczorna potańcówka, która zaczęła się pod remizą skończyła się na pobliskim weselu, gdzie taborowi muzykanci wpisali się w zapomnianą tradycję „opasów” zakłócając ład nowoczesnego wesela, ale edukując muzycznie i otrzymując na odchodne podarunki od pary młodej.

Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski

Taniec, czyli co ukrywali mieszkańcy Pieczysk. Jak tańczyć kaliskiego obera „owijoka”, wiedzieli kiedyś wszyscy, ale obecnie tą wiedzę przechowywano tylko w dwóch domach w mikroregionie dorzecza Prosny. Badaliśmy, poszukiwaliśmy, bacznie obserwowaliśmy i mamy to! Owijok sprawia wrażenie wyższego pułapu w oberku, zaawansowanego wariantu. To przyspieszenie, na które para może sobie pozwolić, jeśli osiągnęła ten poziom. Właśnie dlatego sobota upłynęła pod znakiem tańca. Od porannych warsztatów, przez taniec w płynącej Prośnie po wieczorną, główną potańcówkę. Jednocześnie pod płotem i za stołami na podwórku przed remizą, skrzypkowie przypominali sobie lokalne hity po słynnym Leonie Lewandowskim po to, żeby zaraz użyć ich w największej akcji ulicznej.

Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski

Jedziemy! Teraz strażacy wyprowadzali czerwonego Żuka a ciągnik już podstawiał się pod połączone wozy. Taniec w rzece i romantyczna droga wozami szlakiem znamienitych muzykantów okolicy, żyjących, i tych już dawno zmarłych to gwóźdź Taboru Kaliskiego. Jedziemy i gramy kawałki po mistrzach z odwiedzanych miejsc. Przystanek w bindudze na Prośnie zamienił się w wielką potańcówkę, nurt porywał stopy a my tańczyliśmy w wirach meandrującej rzeki. Muzykowała nam cała familia Tomczyków od nestora Józefa po jego prawnuczkę Julkę. I tutaj nad rzeką, i w trakcie drogi po wioskach, w akcję włączali się lokalni mieszkańcy. Wieczorna, główna potańcówka to płaszczyzna spotkania pokolenia mistrzów i młodego pokolenia, świetna okazja żeby podpatrzeć starych muzykantów „w robocie”, przegrywać się z nimi ale przede wszystkim tańczyć do ich cudownej muzyki. Sobotnia potańcówka jeszcze trwała, kiedy świtało około piątej rano i skupiła około trzydziestu muzykantów. Wcześnie rano, przy śniadaniu nastąpił ciąg dalszy.

Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski

Wartością Taboru Kaliskiego jest pokazywanie wiejskich tradycji muzycznych w ich naturalnym środowisku, ale też krok dalej, „bycie w” całym kontekście pozamuzycznym, bez którego pojęcie sensu muzyki tradycyjnej jest niemożliwe. Tabor jest jak to bezcenne siedzenie na przypiecku u starych muzykantów w domu i spędzanie z nimi czasu. Pogaduchy od Sasa do Lasa przeplatane przegrywaniem się na skrzypcach. Tak wygląda antidotum Kulturalnego Ruchu Oporu na pośpiech i edukacyjną konsumpcję, nasza alternatywa w ofercie kulturalnej.

Tu działa Kaliska Szkoła Tradycji.

Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski
Tabor Kaliski w Czempiszu, 2023. Fot. Mariusz Cieszewski

Stworzyli, zredagowali i złożyli gazetę:
Mateusz i Agata Raszewscy, Antonina Kieliszewska i Małgorzata Bieńkowska

Realizacja filmów: Piotr Baczewski
Oglądaj!

Zdjęcia: Mariusz Cieszewski

Organizator:
Kulturalny Ruch Oporu – Fundacja Dorzecze Prosny
Kaliska Szkoła Tradycji – Akademia Kolberga

Współpraca:
O podłogę taneczną na wolnym powietrzu, mobilny prysznic i gorące posiłki dbał kaliski Dom Tańca, strażacy i lokalne Koło Gospodyń

Zobacz:
– Akademia Kolberga
akademiakolberga.pl
facebook | youtube | soundcloud
– Forum Muzyki Tradycyjnej
FMT/muzykatradycyjna.pl
– Narodowy Instytut Muzyki i Tańca
nimit.pl

Partnerzy medialni:
Dwójka Polskie Radio
Grupa Radiowa Agory
muzykatradycyjna.pl
muzykazakorzeniona.pl

Projekt jest realizowany w ramach Programu Akademia Kolberga 2023 prowadzonego przez Pracownię Muzyki i Tańca Tradycyjnego w Narodowymi Instytucie Muzyki i Tańca we współpracy z Forum Muzyki Tradycyjnej. Program jest finansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.

Zamknij