harmonistka (harmonia ręczna i pedałowa), śpiewaczka, mistrzyni i nauczycielka
Wiesława Gromadzka z Kamienia Dużego (gm. Wieniawa) jest jedną z nielicznych kobiet harmonistek. Gra na trzyrzędowej harmonii pedałowej, a gdy wymaga tego sytuacja – również na harmonii ręcznej. Od młodości grała ze swoim ojcem Stefanem w znanej weselnej Kapeli Kołazińskich ze Zdunkowa. Gry na harmonii uczyła się od dwunastego roku życia. Jak wspomina swoje dzieciństwo: „Dawniej nie było telewizora, radia. Przychodziły mężczyźni (…) i zawsze ładnie tatusio im grał i one śpiewały. I co niedziela była zabawa po sąsiedzku i było to tak słychać, tak mi się podobało, że postanowiłam, że muszę się nauczyć grać. Miałam dwanaście lat, była harmonia, to i muszę się nauczyć grać. Jak zobaczyły chłopaki, że już się nauczyłam dwa kawałki, to na zabawę! Wstydziłam się, ze tylko dwa kawałki, no to się uczyłam więcej. I co niedziela na zabawy, a później to już na weselach, to na małym, to na dużym, i później co niedziela grałam po tych weselach”.
O harmonię postarał się jej ojciec: „Mój tatusio na skrzypcach grał. I jak nastały moda na harmonii, to mówi: Muszę se kupic harmunie. Mamusia mu nie chciała dać kupić, bo pole trzeba kupić, a nie harmonie, a tatusio się uparł i kupił te harmonie. (…) Ale mu skrzypce tylko pasowały i leżała ta harmonia. Chciał sprzedać później, przychodziły kupce, a mamusia nie dała! Teraz jak ześ kupił, to niech leży, dzieci sum, kiedyś się nauczum. I ta harmonia leżała, i ja próbowałam. Zaczęłam jednego kawałka grać, to już się tatusio cieszył, i tak po kawołku, po kawołku, i nauczyłam się grać. Bo on mnie tych mazurków uczył, oberków”.
Gromadzka zawsze jest skromna względem swojego talentu. „Tak mi się zdaje, że nie byłam taka zdolna, ino lubiłam tak tę muzykę, no i tak wyszło, ze się nauczyłam grać. I tera Monisia (wnuczka) to mi się zdaje, że czysty dziadek, no bo mo pojincie do tego granio”. Jako jedyna kobieta gra na harmonii pedałowej i równocześnie śpiewa piosenki i przyśpiewki, których uczyła się od swojej mamy i babci.
Śpiew kobiet był dawniej ważny: „Downij to kobity śpiewały, musiały śpiewać na weselu, muzykant musiał słuchać, to grają, co śpiewają, musioł wygrać wszystko”. Kapela Kołazińskich na weselach grała „dobrze i porządnie”, „nigdy się nie opili”. Przed atakami czy nagabywaniem pijanych weselników bronił Gromadzkiej tato. „Mnie to dobrze traktowali, bo kobita byłam. No ale trza było, to tylko jo pyskowałam, bo jak dokuczały muzykantom, no kuńca by nie było, nie wolno było stanunć! Grać półtora godziny i jeszcze im mało było, tak lubiały tańcować!” Ale stwierdza, że ludzie w okolicy im zazdrościli, że co niedzielę chodzili grać i dobrze im się powodziło. Wspomina, jak jeden chłop przyjechał ich godzić na wesele. „Un przyjechoł wozem nos godzić i późnij po weselu nos przywióz i mówi, że my się nie opili ani nic na weselu, dobre granie było. I późnij mówi: Wie, Kołaziński, jak jechałem do was, to kobita jakoś poiła krowy w rzece. Pytom się o muzykantów, gdzie łune mieszkajum, a łuna: Ooo, to pijoki takie, wcale im się nie chce grać… To zazdrość była”.
Zawsze ciężko pracowała w domu, w gospodarstwie, robiła swetry na maszynie dziewiarskiej, żeby zarobić parę groszy i żeby wykarmić dzieci. Kiedy grała na weselu, to czasem drzemała podczas gry ze zmęczenia. Ale też opowiada: „Na niektórym weselu to tak było wesoło, że chciało ci się grać. A jak się jedzie do Zdunkowa, to jest Wydrzyn, to tam chętnie szłam, bo tam to nie było głośników, tylko na stole ustawiły i tak grałaś, a śpiwały równo te ludzie tak, młodzież tak pod rytm, tak pod te śtukanie”.
Ostatnie wesele zagrali w 1989 roku. Przestali grać na weselach po tym, jak urodziła czwarte dziecko, najmłodszego syna, a także z tego powodu, że mieli za dużo pracy w gospodarstwie. Kiedy zmieniała się moda na muzykę, przez jakiś czas grali z organami i „śpiewali te modne Biały miś”, ale jak mówi, „wesela się skuncyły”. W czasach PRL brała udział w występach i pochodach pierwszomajowych w Radomiu, które również były okazją do otrzymania od słuchaczy i gapiów zapłaty za granie. Jej dodatkowo płacili za to, że śpiewała.
Grali również na przeglądach. Wspomina: „Na Kolberga z wesela ze wstążkami tak się jechało. Bo downij starszo (druhna) dała wstążkę do skrzypiec, taką metrową, nową, ładną, to prosto z wesela te skrzypce były ustrojune”. Jeździli też do Buska-Zdroju, nagrywał ich również Piotr Gan z Radia Kielce. Gdy przestali działać muzycznie, ludzie w okolicy wciąż pamiętali ich granie. „Jak przestałam grać, to tak mówiły i mnie ludzie namowiali, za co jo nie ide grać. Taki kuzyn to godo: Ooo, Wiesia to już umarła, że nie chodze grać, to już umarłam”.
Kapela Kołazińskich ze Zdunkowa. 2004. Film: Andrzej Bieńkowski / Muzyka Odnaleziona
Wiesława Gromadzka uważa, że to Bieńkowski ją „zmusił do grania”, bo ją namawiał do powrotu do muzyki. W 2004 roku, chcąc nagrać Kołazińskich, pożyczył jej harmonię do nagrań. Musiała sobie przypomnieć na nowo granie na harmonii trzyrzędowej. I potem postarała się o swoją pedałówkę oraz harmonię ręczną. Gromadzka do dziś zabiera na występy i grania dwie harmonie na wypadek, gdyby coś się uszkodziło w pedałówce, na której przeważnie gra. Kilka razy grali również na scenie Korzenie w Klubie Remont na zaproszenie Stowarzyszenia Dom Tańca w Warszawie, realizowanej przez Remigiusza Mazura-Hanaja i Piotra Zgorzelskiego. Od kilku lat gra z wnukami głównie na przeglądach, do tańca na zabawach w całej Polsce, często gra w składzie z Katarzyną Zedel i Katarzyną Rosik. Zagrała również na harmonii pedałowej w filmie „Zimna wojna” Pawła Pawlikowskiego.
Zapytana o zmianę w traktowaniu artystów ludowych, stwierdza, że jest jednakowo traktowana, czuje się szanowana teraz tak, jak dawniej. Poza wnukami nie ma uczniów. Kilka razy odwiedzały ją osoby ze środowiska Warszawskiego Domu Tańca, ale nie miała wtedy zbyt wiele czasu. Wnuczka uczy się gry na skrzypcach od kilku lat, pod kierunkiem babci i swojej mamy.
O przyszłości muzyki tradycyjnej Gromadzka mówi: „Mi się zdaje, że to zaginie, że przychodzą ciężkie czasy, że nie będzie pieniędzy. (…) Wy to już się bedzieta starać między sobą, a takie ze wsi to już nie bedom”. Spośród jej dzieci tylko najstarsza córka lubi tę muzykę. Jak stwierdza Gromadzka: „Jo to widzę, że kto nie umie, to mówi, że on nie lubi (…). Bo tego ni ma w głowie i nie lubi. A kto lubi, umi śpiewać, to i ludowe lubi. Tak jest”. Zauważa: „Ile młodzieży tys nie umi, ale tak się starają potańcować. Jo to się dziwuje, ze te miastowe tak się chcą te oberki uczyć, a na wsi nie lubią, ludowych się wstydzą”.
Kapela Zedel / Gromadzka / Rosik gra podczas Nocy Tańca na festiwalu Wszystkie Mazurki Świata. Warszawa 2019
Kapela Wiesławy Gromadzkiej gra do tańca w Wiejskim Klubie Tańca w Wirze, 2017
Pani Wiesława mówi, że aby nauczyć się grać, trzeba chcieć i ćwiczyć. Ale wie, że do nauki tej muzyki i tańca „nie zmusi się (…). W mieście ja widzę takie chciwe sum te młode i duchem chcą się tych oberków nauczyć. I niektóre to pięknie tańcują. (…) Ale trzeba mieć trochę pojęcie do tego”.
Kapela Wiesławy Gromadzkiej gra do tańca podczas zabawy na Zawieruchach Radomskich. Radom 2018. Film: Piotr Baczewski / Muzyka Zakorzeniona
Granie Wiesławy Gromadzkiej podoba się ludziom. Wyjątkowe jest śpiewanie przez nią przyśpiewek, które również działają na wyobraźnię i poruszają tancerzy. Styl Gromadzkiej jest bardziej „ciągły”, również ze względu na grę na harmonii pedałowej, gdzie nie da się podbić akcentów miechem, a wtłaczane do instrumentu za pomocą pedałów powietrze daje jednostajne natężenie dźwięków. Gromadzka nie robi wielu ozdobników w melodii, nie gra w sposób „improwizowany i wirtuozerski” – być może z tego powodu pozostaje wciąż bardzo skromną osobą. Ale z pewnością należy do wąskiego grona najlepszych muzykantek w Polsce, jest też wyjątkową ze względu na jednoczesne śpiewanie podczas gry.
Kapele i zespoły:
od 2016 roku – Kapela Wiesławy Gromadzkiej z wnukami: Moniką Maciejczak i Mateuszem Berlińskim
od 2014 roku – Kapela Zedel / Gromadzka / Rosik z Katarzyną Zedel i Katarzyną Rosik
2014–2016 – Kapela Wiesławy Gromadzkiej z Katarzyną Zedel i Mateuszem Berlińskim
ok. 1968–2010 – Kapela Kołazińskich z ojcem Stefanem Kołazińskim (skrzypce)
Nagrody:
2019 – I nagroda w kategorii „Duży – Mały” podczas 53. Ogólnopolskiego Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym (dla Kapeli Wiesławy Gromadzkiej z Kamienia Dużego)
2018 – nagroda Instytutu Muzyki i Tańca za upowszechnianie polskiej muzycznej i tanecznej kultury tradycyjnej podczas Turnieju Muzyków Prawdziwych w Szczecinie (dla Kapeli Wiesławy Gromadzkiej z Kamienia Dużego)
2018 – I nagroda podczas Koneckiego Przeglądu Kapel, Solistów Instrumentalistów Ludowych w Końskich (dla Kapeli Wiesławy Gromadzkiej)
2017 – I nagroda podczas XII Przeglądu Kapel Weselnych im. Antoniego i Adama Wyrwińskich w Pawłowie (dla Kapeli Wiesławy Gromadzkiej)
2016 – nagroda Muzyka Źródeł Programu 2 Polskiego Radia
2014 – główna nagroda: statuetka „Janka Muzykanta” podczas Koneckiego Przeglądu Kapel, Solistów Instrumentalistów Ludowych w Końskich (dla Kapeli Wiesławy Gromadzkiej)
2003 – nagroda im. Oskara Kolberga w kategorii III: „Kapele ludowe” (dla Kapeli Rodziny Kołazińskich ze Zdunkowa)
1971 – III nagroda podczas Ogólnopolskiego Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym (dla Kapeli Kołazińskich)
Dyskografia:
2018 – Wiejscy Wirtuozi, Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania „Razem dla Radomki” (utwór 10–11: Kapela Wiesławy Gromadzkiej z Kamienia Dużego)
2017 – Wieniawo Ty moja, Gminne Centrum Kultury i Sportu w Wieniawie (utwór 1–8: Kapela Wiesławy Gromadzkiej)
2014–2019 – Konecki Przegląd Kapel i Solistów Instrumentalistów Ludowych „Muzykanty”, egzemplarz bezpłatny z rejestracją wystąpień konkursowych (Kapela Wiesławy Gromadzkiej)
2010 – Mistrzowie harmonii, triumf i porażka, Muzyka Odnaleziona / Andrzej Bieńkowski CD 10 (utwór 30: Kapela Kołazińskich)
2002 – Tabor Domu Tańca Chlewiska 2002, Wydawnictwo In Crudo (utwory 2 i 6: Kapela Kołazińskich)
Filmografia:
2018 – Zimna Wojna, reż. Paweł Pawlikowski (utwór Oj dana moja, dana, nie wyjdę za pana)
2017 – Włodek „Paprodziad” Dembowski / Wiesława Gromadzka – Szlakiem Kolberga, reż. Grzegorz Jankowski, Elżbieta Rottermund
Publikacje:
2018 – Wiejscy Wirtuozi, Stowarzyszenie Lokalna Grupa Działania „Razem dla Radomki” (s. 2–3: Kapela Wiesławy Gromadzkiej z Kamienia Dużego)
Linki:
IV 2019 – Kapela Zedel / Gromadzka / Rosik gra podczas Nocy Tańca na Festiwalu Wszystkie Mazurki Świata:
https://www.youtube.com/
III 2019 – Harmonistka na weselu – artykuł i audycja na stronie Polskiego Radia z okazji przyznania nagrody Polskiego Radia Muzyka Źródeł:
https://www.polskieradio.pl/
2019 – profil i nagranie wideo w ramach projektu „Wiejscy Wirtuozi” Stowarzyszenia LGD „Razem dla Radomki”:
profil: https://razemdlaradomki.pl/kapela_gromadzkiej-pl
wideo: https://www.youtube.com/
2018 – profil Kapeli Wiesławy Gromadzkiej z Kamienia Dużego na stronie festiwalu Turniej Muzyków Prawdziwych w Szczecinie:
https://turniej.filharmonia.szczecin.pl/
2018 – Kapela Wiesławy Gromadzkiej gra podczas Przeglądu im. Stanisława Stępniaka w Wieniawie, 2019, nagranie Zdzisław Socha:
https://www.youtube.com/
2018 – Kapela Wiesławy Gromadzkiej, I miejsce na XIV Koneckim Przeglądzie Kapel i Solistów Instrumentalistów Ludowych „Muzykanty” 2018:
https://www.youtube.com/
2018 – Kapela Wiesławy Gromadzkiej gra do tańca podczas zabawy na Zawieruchach Radomskich w Radomiu:
https://www.youtube.com/
2018 – artykuł Kobiety, harmonie pedałowe i oberki na stronie archiwum-gana.pl:
http://archiwum-gana.pl/project/kobiety-harmonie-pedalowe-i-oberki/
2017 – Kapela Wiesławy Gromadzkiej podczas XII Przeglądu Kapel Weselnych im. Antoniego i Adama Wyrwińskich w Pawłowie:
http://chlewiska.pl/gallery/przeglad-kapel-2017.html
2017 – Kapela Wiesławy Gromadzkiej gra do tańca w Wiejskim Klubie Tańca w Wirze:
https://vimeo.com/
2017 – Niezwykła harmonistka Wiesława Gromadzka w męskiej, wiejskiej muzyce! Przysucha – 2017, nagranie Zbigniewa Mądrego:
https://www.youtube.com/
2016 – Koncert kobiet muzykantek na Muzycznej Scenie Tradycji w Polskim Radiu:
https://www.polskieradio.pl/
wideo, cz. I: https://www.youtube.com/
wideo, cz. II: https://www.youtube.com/
foto: https://www.polskieradio.pl/Galeria/
2017 – profil Wiesławy Gromadzkiej na stronie Muzyki Odnalezionej:
https://www.muzykaodnaleziona.pl/
2015 – profil Wiesławy Gromadzkiej na stronie Mazowiecki Szlak Tradycji:
www.mazowieckiszlaktradycji.com/
2005 – Kapela Kołazińskich z Piotrem Sikorą gra do tańca podczas zabawy w Filozoficznej, na zaproszenie Stowarzyszenia Dom Tańca:
http://domtanca.art.pl/
2004 – Kapela Kołazińskich ze Zdunkowa, nagranie Andrzeja Bieńkowskiego / Muzyka Odnaleziona:
https://www.youtube.com/
2003 –nagroda im. Oskara Kolberga w kategorii III: „Kapele ludowe” (dla Kapeli Rodziny Kołazińskich ze Zdunkowa):
http://www.nagrodakolberg.pl/
1999 – Kapela Kołazińskich ze Zdunkowa, nagranie Andrzeja Bieńkowskiego / Muzyka Odnaleziona:
https://www.youtube.com/
Bibliografia:
Katarzyna Zedel, Przemiany znaczenia muzyki ludowej i roli jej wykonawców (muzyków i twórców instrumentów) od początku XX wieku do dziś na przykładzie Polski. Badania własne, praca magisterska napisana pod kierunkiem prof. UKSW Marcina Jewdokimowa, WNH UKSW, Warszawa 2020.
Artykuł powstał w roku 2020 w ramach zadania „MuzykaTradycyjna.pl” realizowanego przez Forum Muzyki Tradycyjnej we współpracy z Instytutem Muzyki i Tańca – Pracownią Muzyki Tradycyjnej