Przejdź do głównej zawartości strony

muzykant – dudziarz i skrzypek, budowniczy instrumentów

Urodził się w 1955 roku w Zakopanem. Jego ojciec Tadeusz Skupień był narciarzem i przedwojennym trenerem kadry, matka Irena pochodziła z rodu Galiców. W domu rodzinnym nie było tradycji muzycznych, choć oczywiście Tomasz wychowywany był w duchu kultury góralskiej. Uczył się w Technikum Budownictwa Regionalnego i w roku 1975 zdał maturę stając się zawodowym budowlańcem. Wcześniej, bo w roku 1969, został członkiem zespołu im. Bartusia Obrochty i to zaważyło na całym jego życiu. Tam po raz pierwszy zetknął się z instrumentarium podhalańskim, najpierw z piszczałkami, potem dudami czyli kozą i wreszcie skrzypcami i złóbcokami. W tym czasie podhalańskie dudy były już instrumentem praktycznie wymarłym. Ostatni dudziarz Józef Galica-Baca z Olczy – uczeń legendarnego Stanisława „Mroza” – grywał już tylko okazjonalnie, ale do niego właśnie udał się 16-letni Tomasz Skupień po rady dotyczące zarówno budowy tego instrumentu jak i wykonawstwa. Miał już za sobą pierwsze eksperymenty z budową piszczałek, przydały się one w początkach odtwarzania dud. Jego dociekliwość pozwoliła pokonać trudności rekonstrukcji, zbadać całą konstrukcję tego instrumentu, dojść do szczegółów dotyczących materiału, z którego powinien być zbudowany, by dobrze brzmiał. Początki były trudne, pierwsze instrumenty psuł, ale jak sam mówił najpierw trzeba zepsuć, żeby umieć naprawić.

W 1970 roku mając piętnaście lat rozpoczął naukę gry na skrzypcach, był samoukiem, uczył się słuchając starszych skrzypków podhalańskich i ich nagrań, a także słuchając na żywo śpiewu i kapel. Rozwinął swój styl muzyczny przede wszystkim pod wpływem Władysława Obrochty, którego miał okazję słuchać przez kilka lat właśnie w zespole im. Bartusia Obrochty, gdzie wnuk Bartłomieja Władysław był prymistą kapeli.

Wykształcił własny styl gry będący kontynuacją i rozwinięciem gry Obrochty. Wówczas już muzyka była całym jego życiem. Grał na weselach, uczestniczył w koncertach. Podczas swego życia wykonał prawie 70 dud podhalańskich, był prymistą kapeli, wykonał kilka sztuk złóbcoków jedne z nich posiada do dziś Józef Gąsienica-Brzega, inny wybitny spadkobierca stylu gry Władysława Obrochty. To właśnie przywrócenie dud do podhalańskiej tradycji, ich budowy i praktyki gry jest największym osiągnięciem i zasługą Tomasza Skupnia. W budowie dud wprowadził wiele modyfikacji, które – nie zmieniając charakteru instrumentu – dały więcej możliwości technicznych wykonawcom, wzbogaciły barwę dźwięku, wzmocniły siłę brzmienia. Dzięki tym zmianom budowy możliwa stała się gra kilku par dud.

Kilkakrotnie brał udział w Festiwalu kapel i śpiewaków ludowych w Kazimierzu, jako solista , jako prymista kapeli i w konkursie „Duży – Mały”, gdzie wystąpił z synem Tomaszem grając na kilku instrumentach podhalańskich. Syn, organista w zakopiańskim kościele OO. Jezuitów, przechowuje do dzisiaj trzy kazimierskie Baszty Ojca (1991, 1996, 2000), główne nagrody festiwalu. Tomasz Skupień współpracował z Polskim Radiem niemal od początku swojej działalności. W archiwum radiowym znajdują się jego nagrania solowe (na instrumentach podhalańskich) i z kapelą dokonane w latach 1975, 1984, 1991, 1993, 2000.

Zmarł przedwcześnie w roku 2005 w Zakopanem. Ogólnopolski Konkurs Muzyk Podhalańskich odbywający się co roku jesienią w Nowym Targu nosi jego imię.


Dyskografia:

1996 – Muzyka źródeł – Podhale, vol. 2, Polskie Radio RCKL, wybór i opracowanie Maria Baliszewska, Anna Borucka-Szotkowska

Archiwa:

Archiwum Polskiego Radia RCKL


Autor noty: Maria Baliszewska

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.

Zamknij