Przejdź do głównej zawartości strony

muzykant, skrzypek

Skrzypek z Glinian koło Ożarowa we wschodniej części województwa świętokrzyskiego, pamiętający najstarszy repertuar tego regionu. Urodził się 6 grudnia 1920 w Glinianach. Mieszka w Łodzi, dokąd przeniósł się na początku w latach 80. po pożarze, w którym spłonęło jego gospodarstwo i dom.

Ogonowski prowadził duże, 18-hektarowe gospodarstwo. Udzielał się społecznie – pisał pisma do urzędów, wypełniał druki mieszkańcom Glinian. Podczas wojny działał w konspiracji, w wywiadzie NSZ-AK (ps. „Juhas”). W 2009 roku otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski.

Jego ojciec, Florian Ogonowski, był skrzypkiem (grał też na harmonii półtonowej), prowadził kapelę grającą w typowym dla tych stron składzie z mocną sekcją dętą. Na zdjęciu z 1924 roku w instrumentarium kapeli są skrzypce, klarnet, kornet, bas-tuba, baryton, bęben. Na barytonie grał w tej kapeli przyszły teść Jana, Szczepan Kowalski.

Gra na skrzypcach od szóstego roku życia – jego pierwszym nauczycielem był ojciec. Jako dziecko grał też na własnoręcznie robionych fujarkach. Już w wieku piętnastu lat brano go jako muzykanta na pograjki dla młodzieży z rodzinnych Glinian. Z czasem sięgał po kolejne instrumenty – między innymi trąbkę, kornet i akordeon. W młodości śpiewał także przez wiele lat w chórze kościelnym (jako tenor), razem ze swoją przyszłą żoną Julią (alt). Miejscowy organista przekazał mu podstawową znajomość nut. Grywał na „grajkach” (potańcówkach organizowanych po domach), które w jego rodzinnej wsi Gliniany odbywały się co niedzielę na rynku.

Orkiestra dęta Jana Ogonowskiego w czasie świąt Bożego Narodzenia. Gliniany, 1955. fot. dzięki uprzejmości Jana Ogonowskiego

Organizowali je też strażacy – bywało, że umawiali kapelę Ogonowskiego na granie na zabawach przez całe lato. Przez czterdzieści lat grał na weselach w Glinianach i okolicach – wspomina, że czasem grał „u ojców, u dzieci, a potem na chrzcinach u wnuków”. W latach 50. grywał na trąbce z kapelą w składzie: Józef Różalski akordeon, Mieczysław Kiljański baryton, Franciszek Firmant – skrzypce, Franciszek Rutkowski – bęben. Ostatnie wesele zagrał z kapelą pod koniec lat 70. Często był nauczycielem dla muzykantów, z którymi grał – zarówno skrzypków, jak i harmonistów, trębaczy. Miał też orkiestrę dętą, z którą występował podczas uroczystości kościelnych (Jan Ogonowski – kornet, Bogusław Ogonowski – kornet, Stefan Sadrak – kornet, Jan Szałapski – klarnet, Stefan Szałapski – baryton, Józef Gwizdowski – baryton). Zdarzyło się mu się kiedyś grać na weselu w Siennie ze słynnym niewidomym harmonistą Stanisławem Stępniakiem z Radomia.

Repertuar Ogonowskiego jest szeroki i obejmuje przede wszystkim dawne melodie taneczne wschodniej Kielecczyzny i Powiśla. Ze względu na bliskość Wisły są to powiślaki (pochodzące „z tej strony Wisły”) i zawiślaki („z tamtej strony”); pojawiają się też inne nazwy – światówki, wędrowce. Zna także wiele polek, mazurków, a także nowszych melodii, które z czasem wchodziły do repertuaru wiejskich kapel (fokstroty, tanga, walczyki). Pamięta dawne zabawy z potańcówek – wymienia m. in. mietlarza, starego fotra, polkę galopkę, „Macieja”, wspomina także scenki z teatrów weselnych.

Mimo wieku, styl gry Jana Ogonowskiego cechuje precyzja, znakomite opanowanie instrumentu, brak zbędnych ruchów i swoboda w ozdabianiu melodii (zwana przez niego „wyrobem”). Jego mazurki są cięte, zrywne, energiczne, a ich smyczkowanie drobne, ostre i oszczędne, powiślaki zaś bardziej przeciągłe, wolniejsze, z fragmentami granymi legato.

Jan Ogonowski bardzo długo nie uczestniczył w oficjalnym obiegu prezentacji kultury ludowej – nie grał nigdy z zespołami pieśni i tańca, nie brał udziału w przeglądach i festiwalach. Dopiero w latach 90. „odnaleziony” został przez pracowników Łódzkiego Domu Kultury (m. in. Ewę Sławińską–Dahlig). Od tego czasu kilkakrotnie występował m. in. na przeglądzie „Od kujawiaka do oberka” w Sieradzu. W 2005 grał na Ogólnopolskim Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu – zdobył tam I nagrodę. Tam poznali go członkowie kapeli Brodów – stąd na ich płycie „Tańce polskie” pojawił się ober Ogonowskiego.

Rodzina Jana Ogonowskiego wydała płytę z jego muzyką i opowieściami – w małym nakładzie, jako rodzinną pamiątkę. Do dziś Jan Ogonowski, zachęcany przez rodzinę, na bieżąco nagrywa na dyktafon melodie, które pamięta.


Nagrody:
2005 – I nagroda Ogólnopolskiego Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu (w kategorii solistów instrumentalistów).

Nagrania:
Jan Ogonowski – moja grajka, wydana własnym sumptem przez rodzinę skrzypka, na własne potrzeby w małym nakładzie. Płyta zawiera nagrania i opowieści

Archiwa:
Archiwum Radia Kielce

Bibliografia:
2005 – krótki biogram Jana Ogonowskiego w programie Ogólnopolskiego Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu roku autorstwa Ewy Sławińskiej–Dahlig.


Biogram zrealizowano w ramach stypendium z budżetu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.

Zamknij