Przejdź do głównej zawartości strony

skrzypaczka

Nie wiem na ile Barbara Wolfowicz była instrumentalistką aktywną i w jakich okolicznościach grywała. Postanowiłem jednak stworzyć jej biogram jako profil także w sensie symbolicznym – dla tych wielu muzyków i klezmerów, którzy zginęli w Holokauście, a których część grywała wspólnie i krzyżowała swoje muzyczne ścieżki z sąsiadami Polakami w zespołach szkolnych, orkiestrach strażackich czy kapelach weselnych. Jej się udało przeżyć, a w dodatku w roku 1950 jej gra została uwieczniona w nagraniach Mariana Ambrosa dla Instytutu Sztuki PAN.

Transkrypcja jednego z nagrań Barbary Wolfowicz, Zbiory Fonograficzne Instytutu Sztuki PAN

Najpierw, w latach 90-tych, poznałem te nagrania, smutny i zmysłowy zarazem ton jej skrzypiec. Długo nie miałem pojęcia jakie były losy skrzypaczki. Okazało się, że swoje życie zawdzięcza polskiej rodzinie z kieleckiej wsi Rataje – państwu Szafrańcom – Leonowi (1894-1979) i Elżbiecie (1898-1978) oraz ich synowi Władysławowi (1926-2012).

Barbara wraz z mężem Mojżeszem trafili do getta w Pacanowie. Jesienią 1942 udało im się stamtąd uciec. Państwo Szafrańcowie zgodzili się ich ukryć w swoim domu. Zresztą nie tylko ich, bo wkrótce dołączyli brat Mojżesza z kolegą i kolejni, w sumie dziewięć osób. Pewnego dnia w roku 1943 do Szafrańców dotarła pogróżka, że za milczenie o ukrywaniu Żydów muszą zapłacić 100 tys. zł. Jeśli nie – jak opisał to Moses – Szafrańcowie i ukrywani Żydzi znikną z powierzchni ziemi. W obawie o życie ukryli się w pobliskim lesie, w przygotowanej przez Władysława kryjówce. Władysław dostarczał ukrywającym się żywność, lekarstwa i ostatnie wiadomości, szczególnie o zbliżającym się froncie. Tam ukrywających się pobili bandyci, a Barbarę postrzelili. Następną kryjówkę znaleźli w Połańcu. Władysław zawiózł ich tam wozem konnym. [Teresa Torańska] Tam szczęśliwie doczekali końca wojny. Wrócili do Dąbrowy Tarnowskiej, skąd w 1958 r. wyemigrowali do Izraela.

Batia (Barbara) Wolfowicz, Władysław Szafraniec, Moses Wolfowicz, Yad Vashem 1984; fot. Polin – Muzeum Historii Żydów Polskich

W roku 1984 pan Władysław Szafraniec posadził w swoim i nieżyjących rodziców imieniu drzewko Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata w Instytucie Yad Vashem w Izraelu oraz spotkał się z Batią (Barbarą) i Mosesem Wolfowiczami.

W zbiorach Instytutu Sztuki PAN w Warszawie pozostało po Barbarze Wolfowicz 30 melodii.


Bibliografia:

Teresa Torańska – Historia pomocy – rodzina Szafrańców, POLIN – Polscy Sprawiedliwi, https://sprawiedliwi.org.pl/pl/historie-pomocy/

Polish righteous – those who risked their lives, http://www.savingjews.org/


Współpraca: Zbiory Fonograficzne Instytutu Sztuki PAN

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.

Zamknij