Przejdź do głównej zawartości strony

Czy można wyobrazić sobie brzmienie muzyki łowickiej bez harmonii trzyrzędowej? Dziś w tym regionie coraz częściej harmonie zastępują akordeony, choć trzeba przyznać, że bogato inkrustowane, o wyjątkowym dźwięku, trzyrzędówki mają wciąż grono zagorzałych miłośników. I wciąż pojawiają się nowi. Jednym z mistrzów tego instrumentu jest Sławomir Czekalski – pochodzący z Żychlina, muzykant w trzecim pokoleniu. Pierwsze samodzielne wesele zagrał w wieku 14 lat i od tamtej pory gra nieprzerwanie do tańca. Dziś jest liderem znanej i cenionej Kapeli Dobrzeliniacy.

O trudach życia muzykanckiego, o tym, dlaczego muzykanci przestali grać, o repertuarze, który najchętniej grywano na zabawach, a który na weselach, o tym, czym były zabawy kawałkowe i co to znaczy „przycinanie kawałka”, ze Sławomirem Czekalskim rozmawiał Marcin Lorenc.


W nagraniu wykorzystano utwory:
– kujawiak „Rokita”
– kujawiak „Skierniewicki”
– kujawiak „Żychliński”
z płyty Kapela Dobrzeliniacy „Do tańca”, wyd. Muzyka Zakorzeniona,  2022

Utwory wykonuje kapela w składzie:
Sławomir Czekalski (ur. 1944) – harmonia trzyrzędowa
Maria Stępień (ur. 1989) – skrzypce
Mirosław Stańczyk (ur. 1953) – baraban ze stalką

Nagranie i montaż: Marcin Lorenc

Montaż i mastering: Lucyna Wielopolska-Lorenc

Podkast został zrealizowany przez Forum Muzyki Tradycyjnej w ramach zadania „Muzyka tradycyjna. Podaj dalej!” w 2023 r.

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.

Zamknij