16 lutego 2025 roku odszedł Józef Porczek (1955–2025), harmonista z Nieznamierowic, jeden z najważniejszych muzykantów okolic Przysuchy, grający w słynnym duecie ze skrzypkiem Józefem Zarasiem.
Msza święta w intencji zmarłego zostanie odprawiona 19 lutego o godzinie 12.00 w kościele w Nieznamierowicach, po czym nastąpi odprowadzenie na cmentarz parafialny w Nieznamierowicach.
Józef Porczek pochodził z Nieznamierowic (powiat Przysuski, gmina Rusinów). Grać na harmonii trzyrzędowej nauczył się od ojca, Floriana Porczka, z którym później grywał w kapeli. Dołączał do nich na bębnie brat Józefa, Stanisław. Mimo że należał do młodszego pokolenia wiejskich muzykantów, był jednym ze słynniejszych i najbardziej poważanych harmonistów okolic Przysuchy. Najsłynniejszą kapelę oraz ikoniczny duet tworzył ze skrzypkiem Józefem Zarasiem.
Kapela Porczka otwierała pierwsze spotkanie Domu Tańca w 1995 roku w składzie z Józefem Zarasiem i Stanisławem Porczkiem. Józef Porczek grał wielokrotnie w Warszawie na zaproszenie Domu Tańca, gościł także na pierwszych edycjach Taborów Domu Tańca.
Po śmierci Józefa Zarasia w 1998 r. grywał już tylko okazyjnie. W 2017 r. z okazji drugiej edycji Młyna Harmonistów udało się doprowadzić do reaktywacji jego kapeli w nowym składzie – z Janem Kmitą na skrzypcach i Stanisławem Bielawskim na bębenku. Z Janem Kmitą grał także na „Zawieruchach Radomskich” w 2017 roku oraz przy kilku innych okazjach. Niestety w ostatnich latach pozostawał nieaktywny.
Józef Zaraś oraz Florian i Józef Porczek z Nieznamierowic
Jako kapelę z Nieznamierowic usłyszałem ich po raz pierwszy na próbie w Polskim Radio, gdzie przygotowywali się do występu. Doznanie było niezwykłe, bo muzyka i muzykanci po prostu latali. Precyzyjne, intensywne, przepalone emocją dźwięki melodii intonowanej głęboko na skrzypcach i rozpędzonej harmonią.
Zaprzyjaźniliśmy się szybko i stałem się – wraz z ówczesną ekipą Domu Tańca – stałym gościem w Nieznamierowicach (gdzie na przystanku PKS było w tamtych czasach napisane: „zanim wysiądziesz, zastanów się”). Cała rodzina Zarasiów – śpiewacy i tancerze, gawędziarze – była muzykalna i kochała muzykę. Ruch taneczny Mariana Zarasia (syna Józefa) i jego siostry, z którą tańczyli najczęściej, stał się podstawą „stylu nieznamierowickiego”. Zarasie robili specjalne kółeczka, zmiany, zawijasy w tańcu. Byli bardzo dumni z ojca. Rzeczywiście miał on sławę najlepszego skrzypka w całej okolicy, tak jak Stanisław Stępniak z Radomia – najlepszego harmonisty.
– wspomnienie Janusza Prusinowskiego z tekstu „Wdzięczność. Opowieść o muzyce i ludziach” Akademii Kolberga

Wydawnictwa, na których pojawił się Józef Porczek:
– Album „Maria Siwiec. Śpiewaczka z Gałek Rusinowskich” wydany przez Akademię Łucznica
Utwór nr. 2
– Album „Pięciu od Bogusza” wydany przez Muzykę Odnalezioną
Utwory nr. 3, 13, 17
– Album „Mazurki do wynajęcia” wydany przez Muzykę Odnalezioną
Utwór nr. 17 (dostępny w serwisie Bandcamp)
– Album „Mistrzowie harmonii. Triumf i porażka” wydany przez Muzykę Odnalezioną
Utwór nr. 22
– Album „Muzyka Źródeł: Józef Zaraś z Nieznamierowic” wydany przez Polskie Radio
Utwory nr. 10, 11, 15, 16, 17
Więcej informacji o Józefie Porczku:
– wspomnienie Andrzeja Bieńkowskiego
– biogram na stronie Muzyka Odnaleziona
– fotografie w Archiwum Muzyki Wiejskiej
– nota w Encyklopedii Domu Tańca
– audycja „Źródła” w Programie 2 Polskiego Radia