Przejdź do głównej zawartości strony

Uszy nagrywającego możemy nazwać pierwszym odbiorcą rejestrowanego materiału dźwiękowego. Niektóre z właściwości nagrania możliwe są do poprawienia w późniejszym czasie, zmiany innych będą wymagały dużego nakładu pracy, a pozostałe nie dadzą się poprawić nawet pomimo użycia najlepszych narzędzi. Dlatego ważne jest, aby osoba nagrywająca wiedziała, co można poprawić w postprodukcji oraz aby była świadoma, jakie są podstawowe kryteria jakości dźwięku. Analityczne słuchanie jeszcze przed naciśnięciem czerwonego przycisku nagrywania pomaga w sprecyzowaniu konkretnych cech dźwięku, a te pozwalają na podjęcie konkretnych działań, aby ulepszyć swoje nagranie jeszcze przed jego rozpoczęciem.

Zniekształcenia

Pierwszym i podstawowym parametrem, na który należy zwrócić uwagę, to obecność w nagraniu zniekształceń, objawiających się jako trzaski, charczenia czy przesterowania. Pokrętło wzmocnienia (gain) należy ustawić w taki sposób, żeby przy najgłośniejszych rejestrowanych dźwiękach poziom nagrywanego sygnału nie przekroczył poziomu 0 na mierniku. Rekordery, oprócz opisu liczbowego miernika, mają zwykle też skalę barwną, przekroczenie poziomu 0 jest sygnalizowane wizualnie kolorem czerwonym, a w nagraniu usłyszymy to jako opisane na początku zakłócenia. Poziom wzmocnienia nie może być też zbyt niski, ponieważ wtedy istotnym jego elementem będzie szum.

 

Zakłócenia

Zakłócenia w nagraniu objawiają się jako brzęczenia, bzyczenia albo szumy. Najprościej jest je zauważyć, kiedy wszystko jest już gotowe do nagrania, ale jest jeszcze cisza. W pierwszej części artykułu omówione zostały zakłócenia spowodowane czynnikami zewnętrznymi. Powodem zakłóceń mogą być też uszkodzenia przewodów bądź korzystanie z nieuziemionych połączeń elektrycznych. W przypadku nagrań terenowych poleca się używanie akumulatorków oraz zabieranie ze sobą zapasowych kabli mikrofonowych.

 

Proporcje i barwa

Jeżeli nagranie wolne jest od zakłóceń i zniekształceń, należy skupić się na barwie instrumentów bądź głosów i proporcjach pomiędzy nimi w zespole. Ważne jest żeby porównywać brzmienie słyszane w słuchawkach z tym odbieranym bezpośrednio. Jeżeli instrument brzmi w nagraniu inaczej niż w rzeczywistości, należy zmienić ustawienie mikrofonu tak, aby jak najwierniej oddawał niuanse brzmienia. W przypadku nagrań składów instrumentalnych, a w szczególności wokalno-instrumentalnych, bardzo ważne jest zwrócenie uwagi na proporcje głośności pomiędzy instrumentami. Więcej troski należy poświęcić instrumentowi, który ma szansę zostać zamaskowany przez pozostałe współtworzące kapelę. Jeśli mamy do dyspozycji tylko dwa mikrofony umieszczone w obudowie rekordera, a do nagrania skrzypce z bębnem, należy mikrofon umieścić bliżej skrzypiec, najlepiej na statywie ponad nimi, tak aby mikrofony skierowane były w stronę wierzchniej płyty. Bębnistę należy zazwyczaj możliwie odsunąć tak, aby zapewnić muzykantom kontakt wzrokowy. Jeżeli do składu powyższego dołączy akordeon bądź harmonia, która sama z siebie jest instrumentem głośnym, należy, podobnie jak w poprzednim przypadku, skupić się na precyzyjnym uchwyceniu brzmienia skrzypiec, ustawiając jednocześnie harmonistę tak, żeby uzyskać odpowiednią proporcję między melodią skrzypiec i harmonii. Odmienną sytuacją może być nagranie harmonii bądź akordeonu z bębenkiem obręczowym. Jeżeli bębnista będzie grał delikatnie w nagraniu, może być zbyt mało instrumentu rytmicznego. Należy wówczas ustawić go nieco bliżej mikrofonów oraz skierować tak, aby membrana bębenka była ustawiona prostopadle do kierunku patrzenia mikrofonu. Brzękadełka niemal zawsze są na tyle ostro brzmiące, że zostaną odpowiednio uchwycone. Jeżeli w składzie kapeli jest też śpiewaczka albo śpiewak, to najważniejszym zadaniem będzie uchwycenie tekstu. Jego niska zrozumiałość jest często powodowana wiekiem osoby wykonującej, ale możemy jej pomóc w nagraniu umieszczając możliwie blisko mikrofony, bądź jeśli mamy taką możliwość, dodając kolejny mikrofon wyłącznie dla śpiewaczki bądź śpiewaka. Najtrudniejszym przypadkiem do nagrania jest osoba śpiewająca i grająca na głośnym instrumencie na przykład bębenku jednocześnie. Brzękadełka są elementem wysoko brzmiącym, przez co skutecznie maskują wysoko brzmiące spółgłoski śpiewu odpowiedzialne za zrozumiałość tekstu. W takim wypadku możemy się ratować jedynie jak najbliższym umiejscowieniem mikrofonu dla głosu.

 

Wielkość obrazu dźwiękowego

Większość rekorderów i dyktafonów z wbudowanymi mikrofonami posiada układ XY. Oznacza to, że mikrofony ustawione są pod kątem 90-110º i ich osie powinny być skierowane w stronę skrajnie umieszczonych wykonawców. Ten warunek bezpośrednio wyznacza odległość mikrofonów od wykonawców. Zaletą tej metody jest wierne oddanie rozmieszczenia instrumentów w przestrzeni dźwiękowej oraz oddanie naturalnych proporcji pomiędzy instrumentami, jednak wadą jest brak możliwości późniejszej zmiany proporcji brzmienia instrumentów. Dlatego ważne jest zwrócenie uwagi na wielkość obrazu dźwiękowego czyli pozorną przestrzeń dźwiękową, która wytworzy się przed nami w momencie odsłuchiwania muzyki. Odpowiednie rozmieszczenie instrumentalistów w pomieszczeniu sprawi, że wypełnią dźwiękiem dostępną przestrzeń, a dzięki rozdzieleniu instrumentów brzmiących podobnie barwowo, na przykład klarnetu i harmonii, osiągniemy czytelność brzmienia każdego z nich.

 

Perspektywa dźwięku

W trakcie przygotowania do nagrania zwróćmy też uwagę na perspektywę dźwięku, czyli pozorną odległość źródła dźwięku od słuchacza. Zwykle w trakcie nagrań terenowych korzystamy z gościny samych muzykantów i niewielkie pomieszczenia w ich domach ułatwiają nam zapanowanie nad pogłosem, a co za tym idzie nad czytelnością nagrania. Jednak słuchając naszego nagrania warto się zastanowić czy możemy oddać głębię na przykład poprzez ustawienie większego składu w dwóch rzędach albo usadzenie śpiewaczek tak, by tworzyły głębokie półkole. Jeżeli w zespole śpiewaczym są duże różnice głośności pomiędzy kolejnymi osobami, spróbujmy możliwie delikatnie zaingerować w ich miejsca w zespole tak, aby te głośniejsze siedziały możliwie daleko od mikrofonu, a cichsze bliżej.

 

Tekst – Adam Mart, Hanna Osuch

 

Artykuł powstał w ramach projektu „Współczesne konteksty i praktyki w obszarze muzyki tradycyjnej”
realizowanego przez Forum Muzyki Tradycyjnej w 2019 roku

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego  pochodzących z Funduszu Promocji Kultury

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym.

Zamknij