Kościół katolicki przez wieki silnie oddziaływał na tradycje polskiej wsi. Święta religijne wyglądają jednak różnie w poszczególnych częściach kraju. W poznańskim w procesji na Boże Ciało uczestniczą Bamberki ubrane w tradycyjne stroje. W łowickiem istniał zwyczaj grania na kotłach.
Boże Ciało (inaczej Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa) – to ruchome święto kościoła rzymskokatolickiego odbywające się 60 dni po Wielkanocy. Historia święta sięga XIII wieku. Ustanowił je w belgijskiej diecezji w Liège Biskup Robert z Thourotte, do Polski dotarło ono nieco później, na początku XIV wieku. Od następnego wieku we wszystkich polskich parafiach w Boże Ciało odbywają się uroczyste procesje do czterech ołtarzy udekorowanych zielonymi gałązkami i kwiatami. Cztery ołtarze to odwołanie do czterech ewangelii.
Wygląd ołtarzy jak i procesji uzależniony jest od lokalnych tradycji. Ołtarze przystrojone są często zielonymi gałązkami brzozy, które się łamie i zabiera ze sobą do domu, by zatknąć za święty obraz czy postawić w wazonie. Widać tu, jak wiara chrześcijańska miesza się z dawnymi wierzeniami w moc zielonej gałązki, której głęboka symbolika obecna jest także w innych zwyczajach, np. w chodzeniu z maikiem-goikiem.
Sławcie Pana na cytrze, grajcie Mu na harfie dziesięciostrunnej…
Jak wyglądają procesje od strony muzycznej? Najczęściej procesje odbywające się z okazji Bożego Ciała kojarzą się nam z lokalnymi orkiestrami dętymi wykonującymi pieśni religijne, ale w wielu miejscach w Polsce są silnie związane także z tradycją muzykowania wiejskiego. Przyjęło się uważać, że najbardziej bogate i atrakcyjnie wizualne procesje odbywają się w Łowiczu.
Jednak także i w innych miejscach kraju mieszkańcy biorą udział w procesji w strojach regionalnych. W stolicy Wielkopolski tradycją jest, że wśród tłumu modlących się znajdziemy Bamberki w tradycyjnych strojach, z pięknymi wysokimi kornetami na głowie. Przybyli tu w XVIII wieku osadnicy z Bambergii doskonale wtopili się w lokalną tradycję Wielkopolan, także z uwagi na wspólne wyznanie.
Sławcie Pana… na bębnie…
Wśród bardzo archaicznych tradycji związanych z Bożym Ciałem odnajdujemy także tradycję bębnienia w kotły podczas procesji. Badania na temat tego zwyczaju prowadzi etnomuzykolog Jacek Jackowski. W 2002 roku Jackowski natknął się na strychu parafii w łowickim na stary, osiemnastowieczny membranofon – kocioł. Później okazało się, że tradycja ta nie jest jeszcze szerzej przebadana przez etnografów ani muzykologów.
Na Kaszubach także niesie się feretrony w trakcie procesji na Boże Ciało. Warto wspomnieć, że w regionie tym podczas pielgrzymek tradycyjnie odbywają się tzw. pokłony feretronów, mylnie określane jako „tańce feretronów”. Nazwa feretron oznacza święty obraz niesiony na dwóch drągach przez tzw. „obraźników”.
Tekst – Ewelina Grygier
Artykuł ukazał się pierwotnie na stronie www.blog.tradycjemuzyczne.imit.org.pl
Bamberki co roku uczestniczą w procesjach Bożego Ciała idących ulicami Poznania:
Rytmy grane na tym instrumencie zależą najczęściej od inwencji muzyka, ale cechą wspólną jest przyspieszanie pod koniec – accelerando prowadzące do tremolo, po czym następuje krótka formuła zakończeniowa:
„Musi być wolno, a potem przyspieszenie, coraz szybciej, coraz szybciej. Tak było tu z dawien dawna i tak jest dzisiaj. Ten ryt tak samo poprzednicy robili”
– Jan Szymański, wieś Domaniewice. Źródło: Jacek Jackowski
Muzycy grający na kotłach najczęściej wywodzą się z tradycyjnych kapel, a bębnić w kotły uczyli się od swoich poprzedników; w każdej wiosce bębni się nieco inaczej. Wielu kotlistów jest też związanych ze wspólnotami parafialnymi, bowiem kotlista musi być przede wszystkim człowiekiem wierzącym. Poza grą na kotłach w procesji podczas Bożego Ciała wykorzystuje się je także podczas Rezurekcji czy podczas nabożeństwa w pierwszą niedzielę miesiąca. Na kotłach bębni się także w sytuacjach pozaliturgicznych, na przykład podczas majowego święcenia pól.
Co oznacza gra na kotłach? Niektórzy spośród kotlistów utożsamiają głośne bębnienie z ewangelicznym trzęsieniem ziemi, a samo bicie w kotły podczas procesji podkreśla jej doniosłość. Niestety w wielu wsiach w łowickim zwyczaj bicia w kotły zanikł wraz ze śmiercią ostatniego kotlisty lub wraz z uszkodzeniem instrumentu. Warto jednak pamiętać o tej ciekawej tradycji chwalenia Chrystusa w trakcie procesji Bożego Ciała.
A jakie są lokalne tradycje w Waszych parafiach?
Dzięki prowadzonym od tego czasu badaniom Jackowskiego i znalezionym przez niego 18 kotłom (badania na terenie 26 parafii) wiemy, że kotły (tympanum) w polskiej tradycji były używane zarówno solo jak i w grze zespołowej podczas różnych procesji (także pielgrzymek). Wiemy na pewno, że od początków XX wieku kotły były używane w Łowiczu podczas procesji Bożego Ciała. Co grano na kotłach?